BTS Rekord - Marioss Opole 2:7 (1:3) FUTSAL Za wysoka porażka RekorduZa wysoka porażka Rekordu
BIELSKO-BIA£A. Wtorek 12 kwietnia 2005 r. godz 19.00
Przełożony mecz 20 kolejki rozgrywek ułożył się bardzo niekorzystnie dla drużyny gospodarzy. Już w 2 min. gry Dariusz Lubczyński "urwał się" z piłką zawodnikom Rekordu i strzałem z 6 m w długi róg bramki Gerarda Marszałka "ustawił" sposób dalszej gry. Drużyna Rekordu musiała zaatakować, co robiła z rozmachem, uzyskując wyraźną przewagę w polu. Kilkakrotnie jednak zawodnikom Rekordu - zwłaszcza Piotrowi Bubcowi i Adamowi Piechówce - zabrakło zimnej krwi. W jednym przypadku gościom pomogli sędziowie, nie dostrzegając ewidentnego podcięcia Piotra Szymury w polu karnym. Tymczasem jeden z nielicznych kontrataków przyniósł gościom gola. W 17 min. £ukasz Babik wybiegł za obrońców Rekordu i sprytnym strzałem z ostrego kąta przelobował interweniującego Gerarda Marszałka. Na kontaktowego gola trzeba było czekać dwie minuty. Po rzucie wolnym Bogusława Szczotki Mateusz Żemła przyjął piłkę 5 m przed bramką i nie dał szans Kazimierzowi Kucharskiemu. Niestety w tej samej minucie Andrzej Sapa zwiódł Piotra Jaroszka i - stojąc tyłem do bramki - posłał strzałem z półobrotu z 6 m piłkę do siatki między nogami Gerarda Marszałka.
W drugiej odsłonie Rekord nadal atakował, ale gospodarzom w kilku przypadkach brakowało precyzji w strzałach. Dwukrotnie Adam Piechówka znalazł się w sytuacji sam na sam z Kazimierzem Kucharskim, ale nie potrafił zdobyć gola. Uczynił to natomiast po kontrataku Kamil Haracz w 27 min. i goście prowadzili już 4:1. W 32 min. Piotr Szymura został sfaulowany w polu karnym i Piotr Bubec zdobył gola z rzutu karnego silnym strzałem w środek bramki. W minutę później jednak Marek Grendziak strzałem z 10 m zaskoczył zasłoniętego Krzysztofa Burneckiego i goście prowadzili już 5:2. Rekordziści nadal nacierali, ale tym razem szczęścia w strzałach nie miał Bogusław Szczotka, który trafił piłką w słupek z 5 m, a niebawem uderzył futbolówkę tuż obok słupka w podobnehj sytuacji. W 35 min. Sławomir Hetmański wykorzystał kontratak trzech zawodników gości i zdobył dla nich szóstego gola. Wówczas rekordziści wycofali bramkarza, którego miejsce zajął Piotr Szymura. Niestety - mimo kilkakrotneggo zagrożenia bramki Mariossa zabrakło zdecydowania. Więcej precyzji strzeleckiej wykazali goście, którzy na minutę przed końcem meczu zdobyli kolejnego gola, ustalając wynik na 7:2 dla opolan.
Jan Picheta
Składy drużyn:
Marioss Opole: Kazimierz Kucharski - Sławomir Hetmański, Andrzej Sapa, Tomasz Wróblewski, Przemysław Czajkowski, Dariusz Lubczyński, Kamil Haracz, Jacek Zgardziński, £ukasz Babik, Marek Grendziak.
Rekord Bielsko-Biała: Gerard Marszałek (w II połowie Krzysztof Burnecki) – Wojciech £ysoń, Adam Piechówka, Piotr Jaroszek, Bogdan Szczotka, Piotr Szymura, Piotr Bubec, Andrzej Żupa, Mateusz Żemła, Arkadiusz Rucki, Witold Zając.
Widzów około 100. Sędziowali: Jacek Ligęza(Lubin),Sebastian Stawicki(£ódź) i sędzia czasowy Krzysztof Koziarski (Bielsko-Biała).
2 min. 0:1 - Dariusz Lubczyński
17 min. 0:2 - £ukasz Babik
19 min. 1:2 - Mateusz Żemła
19 min. 1:3 - Andrzej Sapa
27 min. 1:4- Kamil Haracz
32 min. 2:4 - Piotr Bubec
33 min. 2:5 - Marek Grendziak
35 min. 2:6 - Sławomir Hetmański
39 min. 2:7 - £ukasz Babik
dodał: Jan Picheta 12-04-2005 |