aktualności
o klubie
futsal
liga okręgowa
drużyny młodzieżowe
ośrodek szkoleniowy
sponsoring
BLF
linki

 
 

Rekord Bielsko-Biała – Spójnia Zebrzydowice 2:0 (1:0)

Do jednej bramki


Rekord Bielsko-Biała – Spójnia Zebrzydowice 2:0 (1:0)
1:0 – £ukasz Szewczyk w 3 min.
2:0 – Artur Ulanowski w 50 min.
Rekord: Marcin Niedziółka – Przemysław Brutkowski, Maciej Byrski, £ukasz Stawinoga, Mariusz Małecki, £ukasz Szewczyk, Marek Klimont (od 46 min. Piotr Szymura), Tomasz Duleba (od 78 min. Rafał Chudzik), Przemysław Godzwon (od 46 min. Dariusz Drewniak), Piotr Bubec, Artur Ulanowski (od 75 min. Rafał Wiesner).
Niedziela 22 maja 2005 r. godz. 17.00. Widzów ok. 100. Sędziowali: Miłosz Widlarz oraz Tomasz Wajda i Rafał Międzybrodzki z WS Żywiec.
BIELSKO-BIA£A: Mecz ułożył się znakomicie dla rekordzistów. Już w 3 min. zza linii pola karnego na bramkę gości strzelił Tomasz Duleba. Piotr Morcinek co prawda piłkę sparował, ale trafiła ona pod nogi £ukasza Szewczyka, który nie namyślając się raz jeszcze uderzył ją w kierunku bramki Spójni z około 15 m. Piłka odbiła się od poprzeczki, a następnie od ziemi i wyszła w pole. Boczny arbiter wskazał jednak, że futbolówka przekroczyła całym obwodem linię bramkową i gospodarze objęli prowadzenie. Do przerwy rekordziści mieli jeszcze tylko jedną okazję do zmiany wyniku. W 20 min. Przemysław Godzwon trafił z 6 m z dość ostrego kąta w boczną siatkę.
Po zmianie stron w szeregach Rekordu pojawili się Dariusz Drewniak i Piotr Szymura, którzy ożywili ofensywne poczynania gospodarzy. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 50 min. na bramkę zebrzydowiczan strzelił z około 13 m Piotr Szymura, który poprzedniego dnia udanie debiutował w meczu halowej reprezentacji narodowej w Czechach. Futbolówkę z trudem odbił bramkarz Piotr Morcinek. Piłka trafiła do Artura Ulanowskiego, który uderzył ją tzw. szczupakiem. Bramkarz gości zdołał ją schwycić, ale arbiter boczny zasygnalizował, iż uczynił to już poza linią bramkową. W ten sposób Rekord objął prowadzenie 2:0.
Rekordziści potrafili sobie wypracować jeszcze sześć dogodnych sytuacji do zdobycia goli. Nie zdołali jednak pokonać bramkarza gości, który spisywał się bardzo dobrze. Okazji nie wykorzystali Piotr Bubec (w 60 i 83 min.), Dariusz Drewniak (w 75 i 83 min.), Artur Ulanowski (w 68 min.) i £ukasz Szewczyk (w 85 min.). Niewykorzystane sytuacje zwykle się mszczą, ale w tym meczu goście nie potrafili sobie wypracować choćby jednej klarownej okazji do zmiany rezultatu.


dodał: Jan Picheta
23-05-2005

zobacz komentarze(0)
dodaj własny komentarz


powrot



Najblizsze mecze:


Futsal

koniec sezonu


Liga okręgowa

koniec sezonu


mailto: admin